Reprezentacja Polski zajęła trzecie miejsce w towarzyskim turnieju rozgrywanym we francuskiej miejscowości Nancy. W meczu o brązowy medal Polki pewnie pokonały reprezentację Niemiec. Wśród kadrowiczek grających we Francji znalazły się dwie zawodniczki Black Roses: Agnieszka Kowalczyk oraz Katarzyna Paszczyk.

Rozgrywany we Francji turniej stanowił jeden z etapów przygotowań polskiej kadry do zbliżających się Mistrzostw Europy, które zostaną rozegrane w ramach dwóch turniejów. Pierwszy z nich odbędzie się w ostatni weekend czerwca we Francji, kolejny zaś w lipcu w Ukrainie. Polki rozpoczęły rywalizację w grupie C, gdzie ich rywalami były drużyny narodowe RPA, Gruzji oraz Norwegii. W jednej grupie znalazły się więc dwa najsilniejsze zespoły zaproszone na turniej, czyli RPA oraz zwycięzca zeszłorocznej edycji – Polska.

Biało-czerwone dobrze rozpoczęły turniej od dwóch pewnych zwycięstw z Norwegią (27:5) oraz Gruzją (26:0). O tym, która drużyna zajmie pierwsze miejsce w grupie miał zadecydować ostatni mecz przeciwko RPA. Polki dobrze rozpoczęły mecz, ale zawodniczki z Afryki Południowej wykorzystały złe podanie Polek, przechwytując piłkę i uruchamiając tym samym kontratak, który zakończył się przyłożeniem dla RPA. W drugiej połowie dobra gra naszych reprezentantek zaowocowała przyłożeniem, które dla biało-czerwonych zdobyła po indywidualnej akcji zawodniczki Black Roses Katarzyny Paszczyk. Niestety chociaż w przyłożeniach był remis, dzięki podwyższeniu mecz ostatecznie rezultatem 7:5 wygrała drużyna RPA.

Następnego dnia zawodniczki trenera Janusza Urbanowicza rozpoczęły rywalizację w fazie pucharowej od zwycięstwa w ćwierćfinale z francuską drużyną Nancy Seichamps Rugby. W półfinale Polki miały okazję do rewanżu za mecz grupowy na RPA. I tym razem walka i zaangażowanie nie wystarczyły do odniesienia zwycięstwa. Podobnie jak dzień wcześniej minimalnie lepsze okazały się zawodniczki z Afryki Południowej pokonując Polki 17:12. Drużyna RPA w finale pewnie pokonała Szwecję 22:0, wygrywając tym samym turniej Nancy Sevens.

Po przegranym półfinale naszym kadrowiczkom pozostał mecz o trzecie miejsce, w którym ich przeciwnikiem była reprezentacja Niemiec. Polki dobrze rozpoczęły mecz, stopniowo powiększając swoją przewagę nad rywalkami, w efekcie czego polskie zawodniczki schodziły na przerwę przy prowadzeniu 26:0. Po zmianie stron Polki w dalszym ciągu kontrolowały przebieg meczu, pozwalając przeciwniczkom zaledwie na honorowe przyłożenie. Ostatecznie Polki wygrały 36:5. Dwa przyłożenia w tym meczu zdobyła zawodniczka Black Roses Katarzyna Paszczyk.

Po raz kolejny w ostatnim czasie Polki pokazały, że należą do czołówki europejskiego rugby. Turniej Nancy Sevens był jednym z etapów przygotowań naszej reprezentacji do Mistrzostw Europy. Następnym etapem będzie rozgrywany w Hiszpanii w dniach 25-26 maja turniej Benidorm Sevens.